Sezon 2007'

Czy obawiacie się konkurencji w sezonie 2007 ? Smile

Z tego co można dowiedzieć się na innych forach po zimie będzie "nawał" nowych drift maniaków w jeżdżących potworach ! Ja w tej mojej rdzy nie mam co się pokazywać Smile

.Pewnie zawody będą 2 dniowe bo nie będziemy w stanie zaliczyć treningów , TOP 16 i finałów w 1 dzień Twisted Evil

Zobaczymy jak to będzie Cool

NIE BOIMY SIE !!!!!!!1 Evil or Very Mad

Ale faktem jest że trzeba będzie najprawdopodobniej zapierdalac dwa razy szybciej Smile

Jeszcze nie ochłoneliście po sezonie 2006 a już dajecie w gacie na 2007.
No niestety Drift w polsce zaczyna się kręcić na poważnie i musicie przedłużyć godziny otwarcie Monster Garage Smile

No i sponsora szukać ale tak serio serio.

No ja sie strasznie boje bo niewiem czym bede jeździł Razz

A tak na serio to konkurencja napewno będzie mocna. Nalezy pamiętać że wiekszosc z nas ma tą przewage nad nowymi , że mamy jakis plecak doświadczeń . Chociaż w moim przypadku jest raczej to mały plecak Smile

. Jak tam nie martwie sie konkurencja , ale tym czy będe miał czym jeździć Smile

Ja mam na razie chlebak doświadczeń, ale co tam, co ma być to będzie Smile

Nowi będą się pewnie bać żeby ich wychuchanych przez zime furaków nikt nie stuknął, więc ich bym się nie bał.

Ja to już tak dawno nie jeździłem , że się martwie o treme a nie o innych Razz

JA troche sram w gacie ...bo dopiero zaczynam i pewnie trema mnie wciagnie. Trzeba bedzie potrenowac ....... A jesli chodzi o konkurencje hmmm pewnie trzebaby miec te 300PS zeby nawiazac walke o podium

podium??????????? ja chce do pierwszej 16

A ja sie nie boje bo najprawdopodobniej nie będę startował, wiec martwcie sie sami Razz

Wydaje mi się że jednak moc to nie wszystko!!! Generalnie nie mam w ogóle doświadczenie bo byłem tylko na 1 treningu w październiku, ale stwierdzam iż moc można nadrobić zawieszeniem, umiejętnościami i poprostu ustawieniem auta. Także mieć M5 nie znaczy być najlepszym, fakt że w M5 jak coś nie wychodzi to zawsze jest taki zapas że się pociągnie dalej no ale gdzie ta płynność??? TRENOWAĆ JESCZE RAZ TRENOWAĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

No i jak nastrój przed sezonem? Czytając sr.pl ma się wrażenie, ze SSS padło na rzecz driftu Smile

"Miszczowie" prostej budują jakieś monstra po milion koni na uran, w garażach same projekty...
Boję się tylko, że przez nawał nieokrzesańców organizacja zawodów padnie totalnie, bo i tak jest na średnim poziomie. Treningi wydłużą się w nieskończoność tylko po to, by się na nich po dwa razy przejechać.

Może zrobimy swoją rundę np."Miksuś Drifting Cup" czy cuś Wink