Nastrój po 4 edycji Toyo Drifting Cup

Jak Wasze nastroje po TDC w Poznaniu? Mnie najbardziej wkurzyła pogoda... i wyskakujący drugi bieg Sad

Ja jestem zadowolony Pogoda była naszym wybawieniem bo bez tego deszczu kiepsko byśmy wyglądali na tych długich przejazdach Najlepsze zawody w tym sezonie

Wiesz Bibi, Ty się na razie wspinasz na wyżyny Smile

Ja miałem dość konkretnego cykora jak zobaczyłem ten watersplash na łączniku Wink

Z punktu widza - NAjlepsze zawody w tym sezonie .
Ostatni zakret byl nie do wyjebania .. wiara na trybunach krzyczala jak oszalala i sie cieszyli kto dalej pociagnie heheheh

Pomimo moich nienajlepszych przejazdów, uważam, że to najlepsze zawody w tym roku zarówno pod względem organizacyjnym, jak i pod względem toru.

BYłEM NA 4 EDYCJI I BYłO JEDWABISCIE,

	Raceboy napisał:
	Wiesz Bibi, Ty się na razie wspinasz na wyżyny

Już nie przesadzaj szeryfie Wink

Zawody faktycznie pod wieloma względami były najlepsze w całym sezonie , ale jedno co mniej bardzo bolało to krotki czas treningu , co jakby nie patrzec dosc mocno wpłyneło na jakosc przejazdów . Moze w przyszłym roku bedzie tak ze trening bedzie dzien wczesniej taki z prawdziwego zdarzenia , a zawody po małej rozgrzewce następnego dnia .

To też była bolączka. Czułem, że gdybym miał jeszcze z 5 przejazdów treningowych to bym w końcu wydumał czy lecieć całość na dwójce czy zacząć od razu na trójce i iść bombą...

Ciesze sie ze Wam sie podobały zawody - mozna je było troche usprawnic - ale władze sie na jeden mix nie zgodziły

Moze more details ...

Chciałem puscic powrót nie przez ten długi zakręt tylko prosto przez "uskok" i na duże okrazenie w lewo ... troche by to przyspieszyło trening

W poznaniu było ok organizacja najlepsza w tym roku.tor dawał rade,ale niestety auto już rady nie dało hihi.Ale raz w roku może się cos zestrać pozdro all.

No CZEŚĆ

Po pierwsze WITAM na Waszym forum Exclamation

Odnośnie zawodów to jedynym dużym minusem był krótki trening...
Co do pogody to chyba i całkiem dobrze że padało bo ostatniego łuku nie dałbym rady przejść na suchym asfalcie. Szpera się sprawdziła a mocy może trochę przybędzie na listopadowy trening...

Pozdrawiam,
Michał

Witam wszystkich tu obecnych...Bardzo fajnie, że powstało to forum,ukłony dla założycieli.
Ostatnia eliminacja TDC,choć odbywała się w wadunkach całkowicie odmiennych od standardowych (zazwyczaj było ciepło i sucho - wyjątek Toruń), należała do najlepszych w tym sezonie. Choć pogoda nie dopisała,organizatorzy staneli na wysokości zadania ,a zawodnicy bardzo dobrze się spisali ,zapewniając kibicom dużo emocji i dobrej zabawy,(ja jako kibic byłem w pełni usatysfakcjonowany Smile

). Gratulacje dla wszystkich zawodników, pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów w przyszłym sezonie. Smile